Sa miejsca w których grzech
Spaceruje chodnikami
Sa miejsca w których gniew
Rozbrzmiewa milczacymi slowami
Tam gdzie zloto zamienia sie w piasek
Tam gdzie zloto zamienia sie w smierc
Po zakurzonych chodnikach
Pijacko zatacza sie smiech
Pidzama Porno
"Lek przed nieznanym. To wlasnie jest nieznane. Strach sprawia, ze ludzie gonia gdzies, biegaja w poszukiwaniu marzen, iluzji, wojen, pokoju, milosci - a wszystko jest tylko iluzja. Nieznanym. Przyznaj, ze jest to nieznane, ze jest to zwykla zegluga. Wszystko jest nieznane - i wtedy wygrywasz. To wszystko. P r a w d a ?"
John Winston Lennon (1940-1980)
"Nie boj sie ze zycie kiedys sie skonczy...Boj sie ze nigdy juz sie nie zacznie..."
Co to jest zycie....?! - To nieustanne upadki, po ktorych ciezko wstac....Niektorzy zostaja w dole, niektorzy pna sie jeszcze wyzej, aby zaznac szczescia, ktore na wszystkich czeka....Dla mnie zycie bylo bardzo ciezkie....Pelne upadkow po ktorych niestey nie wstawalam...Zostalam niszczona przez innych ludzi...Oni patrzyli tylko na swoje szczescie....Z ktorego i tak nie byli zadowoleni....A przeciez szczescie to juz samo ZYCIE...!! Popatrz czlowieku na gwiazdy, pole....Jestes tylko malym ludzikiem, ktorym manipuluja inni ludzie...Nie poznalismy jeszcze swiata...Jest tak wiele rzeczy pieknych....Tak bardzo zachwycajacych....Staraj sie zachwycac nawet dlugimi torami ktore prowadza do nikad....Masz wrazenie jakby nigdy sie niekonczyly....Balam sie umrzec....Bardzo....Lecz teraz wiem ze nie ma rzeczy niedokonczonych....Staram sie zyc tak jakbym w kazdej chwili miala umrzec...Staram sie zachwycac kazdym szczegolem na tej ziemi, aby nic nie umknelo mojej uwadze, gdy umre w spokoju....i ciszy........................
Slyszeliscie kiedys "cisze"?! Postarajcie sie ja uslyszec wtedy uslyszycie siebie...Swoje serce...Ktore towarzyszy w waszym zyciu...Daje mi to "ukojenie mej niespokojnej duszy..."
"Siedzimy razem przy ognisku, gwiazdy spadaja nam na glowy..."-sdm
Tym razem sama....Leze i czuje rose ....W dali slysze przytlumione glosy nadchodzace z nad ogniska....Lzy splywaja mi coraz szybciej...Czarne niebo odbija sie w moich oczach przepelnionych rozpacza....Czas dla mnie usnal....zatrzymal sie na chwile...widze w gorze nadzieje ktora oswietla mi moja dusze....Te male punkty na nebie sa dla mnie wszystkim.... Myslalam ze snie...Wstaje w milczeniu i ide spokojna jak nigdy dotad....Siedze przy ognisku zamyslona wpatruje sie w jeden martwy punkt, nic do mnie nie dochodzi....Mam swoj swiat....Nagle na swoim ramieniu czuje jego reke...Lzy napieraja coraz bardziej....Czekam....Chwycil mnie tylko za reke i prowadzi.....gdzie....?! Do nieba mowi.... Polozyl sie, a ja obok niego...Bardzo mocno trzymal mnie za reke....milczenie wypelnialo wszekie pustki... opadnienta mgla rozplywala sie nam po twarzy.........